Ja swoją przygodę z wolontariatem zaczęłam w II klasie gimnazjum. Na początku uważałam, że to zbyteczne zajęcie, trzeba dużo wysiłku, by pomóc innym, ale po obejrzeniu kilku programów i przeczytaniu artykułów w internecie zrozumiałam, że tak „zbyteczne” zajęcie jest potrzebne, daje dużo satysfakcji, dodaje energii. Dużo też dało mi spotkanie z Panią wolontariuszką. Robiąc niewiele można komuś bardzo pomóc. Jeśli tylko mamy chęci i dobre serce to powinniśmy pomagać, bo do tego nie potrzebne są wcale pieniądze. Uważam, że człowiek został stworzony, by nieść pomoc słabszym, dlatego ja w swoim życiu planuję obrać właśnie taką ścieżkę. Po skończeniu pracy w gimnazjalnym wolontariacie chciałabym pomagać innym właśnie w hospicjum im. Św. Patryka w Otwocku. Planuję całe swoje życie poświęcić biednym, chorym. Moim obecnym największym marzeniem jest wyjechać kiedyś do najbiedniejszych części Afryki by tam pomagać najbiedniejszym, poprawić ich życie i szerzyć edukację.
Wolontariat szkolny jest dla nas uczniów bardzo ważny, gdyż jest to jeden, najważniejszy sposób byśmy pomagali i uczyli się pomagać innym. Dla mnie jest to podwójnie ważna sprawa, gdyż jest to krok w stronę moich marzeń.
Angelika Kuk – uczennica Publicznego Gimnazjum w Osiecku
Comments are closed.